Zgłoś naruszenie...
Wybierz jedną z poniższych opcji.
Ten komentarz dotyczy mnie lub znajomego:
atakuje mnie,
atakuje znajomego.
Komentarz dotyczy czegoś innego:
spam lub oszustwo,
propagowanie nienawiści,
przemoc lub krzywdzące zachowanie,
treść o charakterze erotycznym.
Napisz
PANEL

wpisy na blogu

18-24 czerwca - nic się nie zmienia...

Blog:  budy--grzybek
Data dodania: 2012-06-26
wyślij wiadomość

No dobra, może nie do końca nic, ale...

1. Majster z murarzami nie przyjechał :(. Miał być w poniedziałek rano, ale zadzwonił, że ma  synka w szpitalu i przełożył przyjazd na środę rano. Tymczasem my zamówiliśmy dostawę pierwszej partii Porothermu (22 palety 25-ki) na wtorek. We wtorek rano kierowca przywiózł pustaki, jak zwykle niezawodny pan Piotr z "Mirek&Piotr Co" rozładował palety (transport był wliczony w cenę pustaków, ale rozładunek musieliśmy załatwić sami). No i pustaki stały tak sobie od wtorku do... poniedziałku następnego tygodnia.

blog budowlany - mojabudowa.pl

2. górale nie przyjechali też we środę. Zadzwoniłam do szefa ekipy w środę rano: nie przyjadą, bo synek (dwulatek) ciągle jest w szpitalu (zapalenie płuc). To byłam w stanie zrozumieć, ale czemu nie mogą przyjechać sami robotnicy bez szefa i kontynuować budowę? Majster odpowiedział na to, że Pawełek złamał mały palec u ręki, a poza tym on nie chciałby, żeby murowanie ścian chłopcy zaczęli bez niego. W końcu kilka razy zapewnił mnie, że w poniedziałek z samego rana przyjadą wszyscy...

3. Od środy (20 czerwca) mamy wreszcie prąd na działce!! Słup "budowlanki" stoi przy sławojce, ale nic to :). Jest naprawdę porządnie wykonany. I - jak obiecał elektryk - ma już założony licznik. Wszystkie formalności z dystrybucją elektryk także załatwił. Nic, tylko podłączać się i ciągnąć prąd. 

W sobotę byliśmy na działce - a oto, jak wygląda nasz słup:

blog budowlany - mojabudowa.pl

blog budowlany - mojabudowa.plblog budowlany - mojabudowa.pl

 

A tutaj jeszcze zdjęcie naszego porothermu z bliska :)

blog budowlany - mojabudowa.pl

 

W sobotę byliśmy w składzie materiałów na dach. Zobaczylam na żywo dachówkę cementową Braasa: podwójne S i celtycką. Chociaż pan pracujący w składzie był baardzo miły (został nawet z nami jeszcze 40 minut po zamknięciu składu, żeby pokazać to i owo i zrobić wyceny kolejnych dachówek, które wpadły nam w oko), to nie przybliżyło mnie to do wyboru modelu dachówki :(.

Na pewno będzie to dachówka cementowa i na pewno w kolorze grafitowym. Grafit pasował od początku do koncepcji estetycznej domu, ale w składzie dodatkowo upewniłam się, że ten kolor to strzał w "10". Nie widać na nim brudu czy zielonego nalotu (glony??), nawet po kilku latach. Nie to, co na dachówkach w odcieniach czerwieni...

Na wystawce hurtowni wpadła mi w oko dachówka romańska Euronitu (też cementowa). Ułożono z niej całkiem sporą połać dachu, na nasłonecznionej stronie. Więc mogłam podziwiać dachówkę w całej okazałości. 

blog budowlany - mojabudowa.pl

Wystawka z modeli Braasa, które nas interesowały, była niewielka w cieniu, więc prezentowała się średnio :(. Postawiona w słońcu pojedyncza dachówka, model celtycki wyglądał... jakby był przesiąknięty czymś tłustym. To nie był efekt warstewki emalii (jak na dach. ceramicznych), ale właśnie czegoś takiego niechlujnego.

blog budowlany - mojabudowa.pl

Więc może jednak podwójne S?? Albo Euronit?

15 czerwca - tniemy brzózki i (prawie) mamy prąd

Blog:  budy--grzybek
Data dodania: 2012-06-26
wyślij wiadomość

W piątek 15 czerwca wzięłam dzień wolny w pracy i z Tomkiem i jego ojcem pojechaliśmy na działkę. Podoga była super :).

Ja porządkowałam działkę, a Tomek i jego tata pocięli Stihlem pnie brzóz na pniaki pasujące długością do kominka. A oto efekt ich działań:

blog budowlany - mojabudowa.pl

Teraz pniaki suszą się i czekają na trajzegę. A zimą będzie czym palić w kominku :D.

Ten piątek był w ogóle bardzo udany: spotkaliśmy się na działce z dekarzem, który kład dach na domu Ewy. Poza tym, że jego robocizna jest na razie najtańsza ze wszystkich ofert, jest też bardzo chwalony przez Ewę. Pan Jarek dał nam też kilka dobrych rad a propos dachu - do przemyślenia jest np. sprawa deskowania dachu (deskowanie i papowanie czy folia bez deskowania - oto jest pytanie)

Spotkaliśmy się także z elektrykiem, który ma podłączyć prąd budowlany na działce. Przekazał nam wszystkie potrzebne dokumenty.

Zdąrzyliśmy też pojechać (tuż przed 15) do PGE w Żyrardowie i Tomek zawarł umowę na dostawę prądu budowlanego z Obrotem. Dobrze się złożyło, że mogłam pojechać razem z nim, bo moja zgoda - jako współwłaściciela działki - była potrzebna do podpisania tej umowy. 20 minut wypełniania formularzy, czytania i podpisywania dokumentów i - voila - mamy prąd budowlany! Przynajmniej na papierze ;)

Zadzwoniliśmy do elektryka, że umowa jest podpisana. W ciągu 2-3 dni roboczych mamy mieć prąd budowlany na działce :).

11-17 czerwca

Blog:  budy--grzybek
Data dodania: 2012-06-21
wyślij wiadomość

W tygodniu 11-17 czerwca na budowie nic się nie dzieje. Ale podejmujemy ważne decyzje:

1. Zamawiamy cegłę na ściany (3720 pustaków Porotherm 25 i 900 pustaków Porotherm 11,5). Udało nam się znaleźć bardzo atrakcyjną ofertę na Porotherm od firmy Budteam, która będzie wieźć pustaki z miejsca oddalonego od naszej budowy aż 340 km. Właściciel firmy mówi, że odbiera pustaki prosto z fabryki. Cena była tak atrakcyjna, że balismy się trochę, czy to nie jakiś przekręt. Ale gość twierdzi, że ma certyfikaty na to, że cegła jest oryginalna.

2. Po długich przemysleniach zdecydowaliśmy się wreszcie na strop. W projekcie mamy strop z Porothermu, ale ze względu na cenę upieraliśmy się przez długi czas przy Terivie. Ostatecznie wybraliśmy... strop żelbetowy (monolit).

Już podczas pierwszej rozmowy na temat projektu kierbud zauważył, że wolałby zrobić strop monolityczny. Wg niego monolit wychodzi taniej (albo w najgorszym przypadku porównywalnie cenowo) w porównaniu ze stropem z Terivy. Górale robią i jeden i drugi, ale osobiście wolą monolit.

Nie planujemy użytkowego poddasza, więc strop nie musi być super wytrzymały, ale... No właśnie, o Terivie słyszelismy różne opinie: i dobre (lepiej tłumi dzwięki i lepiej izoluje cieplnie niż monolit, łatwo go ułożyć, nie potrzeba tak dużo stempli i deskowania do jego szalunku), i złe (klawiszowanie po kilku latach użytkowania, mniejsza nośność i "solidność" niż stropu lanego). 

Tomek zapytał w kilku firmach o cenę belek i pustaków Terivy. Policzyliśmy sobie ilość materiałów potrzebnych na oba rodzaje stropów i ich szalunek i wyszło nam, że przy naszej powierzchni (225 m2)... oba rodzaje stropów  będą kosztować mniej więcej tyle samo. W zależności od tego, jak manipulowaliśmy parametrami (trochę cieńszy monolit, więc mniej betonu i zbrojenia; jeszcze mniej stempli przy Terivie, itp.) raz trochę tańszy wychodził żelbetowy, a raz monolit.

Decyzję pomógł nam podjąć autor naszego projektu. W projekcie mamy ogrzewanie gorącym powietrzem (system ten będzie korzystał z tych samych rur, co wentylacja mechaniczna). Rury do rozprowadzania powietrza będą położone na stropie, w warstwie styropianu. Wg pana Kazimierza (naszego architekta), jeśli nie chcemy Porothermu, to tylko strop lany - właśnie ze względu na te rury. 

Po pierwsze, w Terivie jest inny rozstaw belek niż w Porothermie, więc trzeba byłoby przerabiać projekt przebiegu rur, żeby otwory nawiewne nie wypadły w miejscu belek. A w stropie monolitycznym otwór nawiewny możemy zrobić, gdzie chcemy.

Po drugie, stabilność stropu. Podczas wylewania monolitu można wstawić kształtki o wymiarach otworów nawiewnych (są prostokątne albo okrągłe) - po prostu ten kawałek stropu nie zostanie zalany betonem. Przy stropie Teriva nie da się tak zrobić (no bo jak? przyciąć pustak Terivy do odpowiednich wymiarów?? Wybić w nim dziurę??). Więc przy stropie z Terivy trzebaby przebijać otwory w stropie już po jego wykonaniu. A jest ich w sumie 18!! Architekt zauważył, że zawsze jest wtedy jakieś niebezpieczeństwo uszkodzenia konstrukcji stropu.

Więc zdecydowaliśmy się na strop żelbetowy. Konstrukcję będzie nam przerabiał  kierbud (ma uprawnienia konstruktora). 

6-10 czerwca - pielęgnujemy beton i... nihil novi

Blog:  budy--grzybek
Data dodania: 2012-06-20
wyślij wiadomość

Ekipa murarzy wyjechała na długi weekend już we wtorek wieczorem. Muszę ich pochwalić - zostawili po sobie naprawdę wzorowy porządek :). Tomek na odjezdne zafundował im procentowy prezent ;).

Do polewania chudziaka musielismy przyjeżdżać specjalnie z Wa-wy - raz, dwa razy dziennie. Nie pielęgnowaliśmy go jakoś intensywnie, ale i tak wygląda ładnie, nie widać żadnych pęknięć. Zresztą pogoda też nam sprzyjała - było niezbyt gorąco, trochę popadało.

blog budowlany - mojabudowa.pl

Sąsiad Wiesiek uświadomił nas, że dobrze zrobiliśmy biorąc od niego wodę. Ma on własną studnię do podlewania kwiatków. Do tego pompę, więc ciśnienie w wężu jest naprawdę silne.

Gdybyśmy mieli własną wodę z przyłącza do publicznego wodociągu, mogłaby nas spotkać niemiła niespodzianka. Część wsi, gdzie mamy działkę, jest na końcu nitki wodociągowej i latem, po południu, kiedy ludzie zaczynają podlewać trawę, ciśnienie w wodociągu spada tak drastycznie, że Wiesiek skarżył się, że nie można wziąć prysznica! Trzeba przeczekać godziny szczytu. Moglibysmy sobie wtedy tylko pomarzyć o podlewaniu chudziaka...

Na szczęście Wiesiek wspomniał, że gmina planuje odwiert kolejnej studni głębinowej na naszej wsi, więc może za jakiś czas ciśnienie w sieci nie będzie spadało latem...

W niedzielę po południu zadzwoniłam do szefa ekipy, żeby potwierdzić, że wracają w poniedziałek. Pan Janek spokojnie odpowiedział, że "w tym tygodniu, nie... Oni to nie przyjadą. Nie dadzą rady...Za tydzień." No i co zrobić?! Na szczęście czas nas nie godni, pogoda też nie, ale przyznam, że nie spodobała mi się ta niesłowność górali. Ale Ewa (która polecała mi ekipę) ostrzegała, że mogę się tego spodziewać.

No właśnie - w niedzielę wreszcie po raz pierwszy pojechałam na budowę Ewy (jakieś 10 km od naszej). Jej dom jest już pod dachem i z oknami. W poniedziałek mają przyjść elektrycy. Zazdroszczę Ewie, że jest już tyle do przodu :).

A w drodze powrotnej skręciliśmy z Tomkiem do smażalni ryb (przy trasie W-wa - Żyrardów, przy skręcie na Budy Michałowskie). Ich pstrąg smażony (świeżutki :P) z frytkami to niebo w gębie :D.

P.S. Czekają na nas jeszcze śmieci do wywiezienia i kłody drewna do pocięcia (z brzóz padłych na placu... budowy).

blog budowlany - mojabudowa.pl

blog budowlany - mojabudowa.pl

5 czerwca - chudziak

Blog:  budy--grzybek
Data dodania: 2012-06-19
wyślij wiadomość

5 czerwca (wtorek) ekipa i hudraulik zakończyli obecny etap budowy (fundamenty i ich izolacja).

1. Hydraulik zrobił wszystkie 16 podejść plus odpowietrzenie oraz doprowadzenie powietrza do pieca c.o. i kominka (z kominkiem była mała wtopa, ale o tym później). Na razie kilka zdjęć kanalizacji przed zasypaniem:

Podejścia w łazience głównej i łazience przy naszej sypialni:

blog budowlany - mojabudowa.pl

To samo oraz w tle górale ubijający ziemię:

blog budowlany - mojabudowa.pl

Podejścia w "małej" łazience:

blog budowlany - mojabudowa.pl

I w kotłowni:

blog budowlany - mojabudowa.pl

Rura doprowadzająca powietrze do pieca c.o.

blog budowlany - mojabudowa.pl

Doprowadzenie powietrza do kominka:

blog budowlany - mojabudowa.pl

 

2. Zasypaliśmy ziemią wnętrze fundamentów (fachowo nazywa się to chyba zasypką). Oczywiście nie starczyło piasku wykopanego pod ławy i Tomek zamówił dowóz. Nie pamiętam teraz, ile wywrotek poszło do środka fundamentów, ale kiedy patrzę na koszt zasypki, to robi mi się gorąco :D.

Górale zagęszczali zasypkę "płytą" i "skoczkiem". Nazwy pierwszego urządzenia nie jestem pewna, ale można je obejrzeć na drugim zdjęciu wyżej.

A tak wyglądały zasypane fundamenty:

blog budowlany - mojabudowa.pl

3. koło południa przyjechał wreszcie blaszak na narzędzia. Górale byli z tego powodu bardzo zadowoleni, bo wieczorem wrócili do swoich domów (na długi bożociałowy weekend). Producent garażu sam go złożył po przywiezieniu na działkę. 

Blaszak stanął przy płocie w towarzystwie kampera górali:

blog budowlany - mojabudowa.pl

4. 4. pod wieczór przyjechał zamówiony beton do wylania chudziaka (B-15, ponownie z Kasobu. Negocjowałam też z panem z Budokruszu w Grodzisku, ale w Kasobie  jednak wyszło taniej). Na chudziaka poszło 29 m3.

Przy wylewaniu był tylko Tomek. I to dzięki jego przytomności mamy rurę doprowadzającą powietrze pod kominek.

Otóż na budowie doszło do pierwszego babola!! Tuż przed wylaniem chudziaka Tomek zapytał się, co z rurą pod kominek. Rura doprowadzająca powietrze do pieca c.o. była przeciśnięta przez fundamenty, a rury do kominka niet! Nie wiem już nawet, czyja to była  wina, kto nie dopilnował (kierbud, hudraulik, murarze?). W każdym razie górale szybko naprawili to niedopatrzenie: rozwalili  fragment fundamentu, rozkopali ziemię i zainstalowali rurę - a betoniarki z Kozerek były już w drodze :D. Nawet nie pamiętam, kto zatroszczył się o ekspresowe kupno rury fi 200.

Fragment fundamentu nad rurami jest po prostu ordynarnie wylany z chudziaka - nikt nie bawił się w sztukowanie bloczków - więc z bliska wygląda to trochę niechlujnie:

blog budowlany - mojabudowa.pl

blog budowlany - mojabudowa.pl

A tu obie rury na północno-zachodniej ścianie domu. Oraz świeży chudziak:

blog budowlany - mojabudowa.pl

budy--grzybek
ranga - mojabudowa.pl stały bywalec
Wyślij wiadomość do autora OBSERWUJ BLOGA
statystyki bloga
Odwiedzin bloga: 148019
Komentarzy: 120
Obserwują: 46
On-line: 9
Wpisów: 93 Galeria zdjęć: 623
Projekt INDYWIDUALNY
BUDYNEK- dom wolno stojący , parterowy bez poddasza bez piwnicy
TECHNOLOGIA - murowana
MIEJSCE BUDOWY - Jaktorów
ETAP BUDOWY - VII - Wykończenia
ARCHIWUM WPISÓW
2014 kwiecień
2014 marzec
2014 luty
2014 styczeń
2013 grudzień
2013 listopad
2013 październik
2013 wrzesień
2013 sierpień
2013 lipiec
2013 czerwiec
2013 maj
2013 kwiecień
2012 październik
2012 wrzesień
2012 sierpień
2012 lipiec
2012 czerwiec

OBECNIE NA BLOGU
3 niezalogowanych użytkowników
Inne blogi dla projektu INDYWIDUALNY:
majolika.mojabudowa.pl - wpisów: 530
michal85.mojabudowa.pl - wpisów: 468
arlenka.mojabudowa.pl - wpisów: 436
msz-n.mojabudowa.pl - wpisów: 418
ekodom.mojabudowa.pl - wpisów: 409
piasek.mojabudowa.pl - wpisów: 339
albatros2.mojabudowa.pl - wpisów: 279
tysia827.mojabudowa.pl - wpisów: 263
seven.mojabudowa.pl - wpisów: 232
zremba.mojabudowa.pl - wpisów: 216
lusiek.mojabudowa.pl - wpisów: 197
wilczyca32.mojabudowa.pl - wpisów: 193
czteryem.mojabudowa.pl - wpisów: 189
zabki2015.mojabudowa.pl - wpisów: 187
tomasznowak29.mojabudowa.pl - wpisów: 186
krzycho63.mojabudowa.pl - wpisów: 185
dorka-roman.mojabudowa.pl - wpisów: 174
bajkowydworek.mojabudowa.pl - wpisów: 165
domwpiaskowcu.mojabudowa.pl - wpisów: 162
piekar.mojabudowa.pl - wpisów: 156
ewaiadam.mojabudowa.pl - wpisów: 146
wybudujeadasia.mojabudowa.pl - wpisów: 144
miszszel.mojabudowa.pl - wpisów: 144
dom-azyl.mojabudowa.pl - wpisów: 144
sloneczna.mojabudowa.pl - wpisów: 143
perelka2009.mojabudowa.pl - wpisów: 141
patrycjacha.mojabudowa.pl - wpisów: 139
aaaa-meble.mojabudowa.pl - wpisów: 137
marzenianasze.mojabudowa.pl - wpisów: 136
asiakrzysztof.mojabudowa.pl - wpisów: 134
pszczolka.mojabudowa.pl - wpisów: 133
pretaporter.mojabudowa.pl - wpisów: 133
zacisze.mojabudowa.pl - wpisów: 132
wersjade.mojabudowa.pl - wpisów: 131
murekzone.mojabudowa.pl - wpisów: 130
kadmax-bw.mojabudowa.pl - wpisów: 130
pogodny1ja.mojabudowa.pl - wpisów: 125
blue--bell.mojabudowa.pl - wpisów: 125
fryzjereczka.mojabudowa.pl - wpisów: 124
dominka76.mojabudowa.pl - wpisów: 124
shagga80.mojabudowa.pl - wpisów: 123
elusiatomek.mojabudowa.pl - wpisów: 123
damariko.mojabudowa.pl - wpisów: 123
szarobialy.mojabudowa.pl - wpisów: 122
ligota.mojabudowa.pl - wpisów: 122
ancia9.mojabudowa.pl - wpisów: 121
alaimar.mojabudowa.pl - wpisów: 120
wierzby.mojabudowa.pl - wpisów: 118
wenaplus.mojabudowa.pl - wpisów: 117
magnollia.mojabudowa.pl - wpisów: 117
wymarzony.mojabudowa.pl - wpisów: 116
oleczka1986.mojabudowa.pl - wpisów: 116
jessicaa.mojabudowa.pl - wpisów: 116
cyprysowo.mojabudowa.pl - wpisów: 115
anetta16.mojabudowa.pl - wpisów: 115
magnat100.mojabudowa.pl - wpisów: 113
andzias77.mojabudowa.pl - wpisów: 110
beatka80.mojabudowa.pl - wpisów: 109
asiagrzesiek.mojabudowa.pl - wpisów: 105
edyta1988d.mojabudowa.pl - wpisów: 102
ustronny1.mojabudowa.pl - wpisów: 101
milionwminute.mojabudowa.pl - wpisów: 101
feriza.mojabudowa.pl - wpisów: 101
ezelazny.mojabudowa.pl - wpisów: 101
elik2014.mojabudowa.pl - wpisów: 101
monikaiszymon.mojabudowa.pl - wpisów: 100
podkampinosem.mojabudowa.pl - wpisów: 99
endialdi.mojabudowa.pl - wpisów: 99
serce.mojabudowa.pl - wpisów: 98
seba1.mojabudowa.pl - wpisów: 97
homekoncept32.mojabudowa.pl - wpisów: 96
gwatemala.mojabudowa.pl - wpisów: 96
tictac.mojabudowa.pl - wpisów: 95
nowak110.mojabudowa.pl - wpisów: 95
wiolettapiotr.mojabudowa.pl - wpisów: 94
widoq.mojabudowa.pl - wpisów: 94
nyveien.mojabudowa.pl - wpisów: 94
aleksander2.mojabudowa.pl - wpisów: 94
karolineczka2.mojabudowa.pl - wpisów: 93
kingailaki.mojabudowa.pl - wpisów: 91
naszemiejsce.mojabudowa.pl - wpisów: 90
mwas2016.mojabudowa.pl - wpisów: 90
magkul.mojabudowa.pl - wpisów: 90
m-110b.mojabudowa.pl - wpisów: 90
kofola35.mojabudowa.pl - wpisów: 90
jelonek-rex.mojabudowa.pl - wpisów: 90
gammaimy.mojabudowa.pl - wpisów: 90
rozwiń