Kostka - pierwsza odsłona
Wczoraj (tj. w piątek, 23-go) byliśmy na budowie. Ja, Tomek i... Eryk :). Podróż nie była łatwa, ale warto było pojechać i zobaczyć pierwsze efekty pracy brukarzy.
Panowie pracują od środy 21-go. Sami zamówili gruz betonowy i piasek potrzebne, żeby zrobić podkłady. Zainstalowali też osadniki i rury kanalizacyjne do odprowadzania deszczówki pod prawie wszystkmi 8-ma rynnami spustowymi. Wykopali też część dołków pod "studzienki drenażowe" dla odprowadzonej deszczówki.
Zaizolowali dysperbitem fundament przy części wiaty rekreacyjnej, gdzie będzie taras z kostki i wysypali tam piasek i gruz:
Przygotowane są fundamenty pod obudowę z cegły klinkierowej. Obudowa będzie wokół wlotów rur do doprowadzenia powietrza do kominka i pieca. Wybraliśmy czarną cegłę klinkierową, żeby pasowała do elewacji:
No i wreszcie: opaska i pierwszy taras z kostki. Na piątek wieczór stan prac jest nast: opaska jest na tyłach wiaty rekreacyjnej aż do małego tarasiku, który też jest zrobiony (ten z tyłu wiaty rekreacyjnej). Jest zrobiony też spory fragment opaski wzdłuż wschodniej ściany domu. Nic nie jest jeszcze zasypane białym paskiem. Na razie i opaska, i perwszy taras podobają mi się.
Tył wiaty rekreacyjnej:
Taras z kostki Malta przecieranej:
Ściana wschodnia - część opaski